Radość Wielkanocna w Edmonton
Radość Wielkanocna w Edmonton

"Jezus zwyciężył to wykonało się...” ta pieśń porwała nas do uroczystego świętowania Zmartwychwstania Pańskiego.

 

 

 

Wielka radość  rodziców, że  mogli razem z dziećmi być w kościele, bo takie mamy czasy, że jest “wyścig” o rejestrację na Msze Św., ale to dobry znak, że ludzie potrzebują Boga, a zwłaszcza młode rodziny.

 

Dzieci otrzymały białe flagi na wejście i gdy tylko żywo zagrała muzyka, nie potrzebna była prośba o ich zaangażowanie, od razu zaczęły machać do rytmu piosenki. Widoki całych rodzin z dziećmi i radość widoczna w ich oczach wzruszyły nasze serca. Całe rodziny były zaangażowane w liturgiczne czytania, śpiewy, sprzątanie i dezynfekcję po Mszy św., także wszyscy czuli się członkami Wspólnoty Kościoła.

 

 

 

 

Kazanie poprowadzili o. Mieczysław Burdzy (proboszcz), który wcielił się w rolę Pana Jezusa, o. Grzegorz Nowak (wikary) jako anioł i s.M. Rafała, s.M. Celinia jako Maryje, które zdążały do grobu. Dzieci i rodzice mogli jeszcze raz przeżyć  doświadczenie z Ewangelii, a ojciec proboszcz  w dalszym nauczaniu umacniał rodziny w ich pięknym zadaniu i wdzięcznej roli bycia rodzicami oraz świadkami dla swoich dzieci i nie tylko. Zachęcał młode rodziny by częściej zauważały Jezusa w ich codzienności.

 

 

 

 

 

Bardzo pięknym momentem było uwielbienie Jezusa Zmartwychwstałego po Komunii św. - flagi poszły w ruch, a dzieci śpiewały ile miały tchu w płucach. Wzruszający był widok naszych przedszkolaków, które przodowały w śpiewie i świetnie się czuły z mikrofonem.

 

 

 

 

 

Po Eucharystii dzieci w wielkim pośpiechu udały się na plac zabaw do sióstr, by tam poszukać "Zajączka" albo ściślej mówiąc: prezentu od niego. Rodzice spędzili czas na wzajemnym ubogacaniu się w rozmowach, a dzieci opanowały cały plac zabaw.

 

 

 

ŚWIADECTWA

które poruszają seca - gdyż w tym "dziwnym świecie" są PIĘKNE RODZINY!!!:

 


Kiedy wspominam moją rodzinną parafię w Polsce to łza kręci się w oku. Miałam tę ogromną łaskę, że bardzo dużo działo się w mojej parafii dla dzieci i młodzieży. Od  najmłodszych lat rodzice pro-wadzili mnie z rodzeństwem na roraty, które były odprawiane rano jeszcze przed wschodem słońca. Co roku w Wielkim Poście oraz Adwencie były 3 dni wolne od szkoły przeznaczone na rekolekcje dla dzieci. Mogłabym wymieniać jeszcze długo. Jestem wdzięczna Bogu za możliwość dorastania i doj-rzewania w wierze w tak pięknej atmosferze, blisko Boga i kościoła. Moim wielkim marzeniem jest, aby moje dzieci też mogły tego doświadczyć. Staram się z nimi roz-mawiać i wiele tłumaczyć, bo wiem jak ich małe, czyste serduszka potrafią pięknie kochać Jezusa.


Bardzo ucieszyłam się gdy ksiądz ogłosił na początku Wielkiego Postu, że siostry organizu-ją rekolekcje dla dzieci online. W tamtym roku, kiedy kościoły były u nas zamknięte dla wiernych z powodu pandemii, też starałam się znaleźć coś online. Przygotowywaliśmy się wtedy do Świąt z "Mocnymi w Duchu".


W tym roku dzieci bardzo cieszyły się, że mogły również zaangażować się w tworzenie "Powracajek" wysyłając swoje zdjęcia i filmiki. Możliwość odwiedzenia sióstr w ich "studio" i wspólnego nagrania piosenek była też niezwykle ekscytująca. Bardzo podobała nam się forma tych rekolekcji. Maluchy z zapałem tworzyły proste symbole, dowia-dując się przy tym jak wyglądała Droga Krzyżowa Pana Jezusa. Chętnie słuchały też rozważań, a szczególnie, krótkich opowiadań, które w jasny sposób przybliżały im tajemnice Bożej Miłości. Z niecierpliwością też czekały na niedzielne "Zawracajki" kiedy to mogli zobaczyć zdjęcia i filmiki przesłane przez siebie i przez inne dzieci, często koleżanki i kolegów. No i oczywiście konkursy.
Dzieci chłoną wszystko niczym gąbka i to właśnie jest nasza rola jako rodziców, aby otaczać ich od najmłodszych lat pięknymi treściami i świadectwami, aby to ziarenko wiary zasiane w ich serdusz-kach w czasie Chrztu Świętego mogło swobodnie kiełkować i dojrzewać w swoim tempie.

 

 
Jesteśmy wraz mężem bardzo wdzięczni za wysiłek i serce jakie siostry włożyły w tworzenie tej na-szej małej "powracajkowej" wspólnoty. Mamy wielką nadzieję, że będzie ciąg dalszy. O tym jak bar-dzo jest to potrzebne w naszej parafii można się było przekonać na nabożeństwie Drogi Krzyżowej dla dzieci, które siostry zorganizowały w Wielki Piątek oraz szczególnie w Niedzielę Zmartwych-wstania na mszy świętej dla dzieci, kiedy to mogliśmy wszyscy spotkać się by razem uwielbiać Zmartwychwstałego Pana. Alleluja !

Ania, mama Marysi, Davidka i Zosi

 

Jestem mama Kuby (10) i Adama (6) , którzy z niecierpliwością oczekiwali na kolejne dni wielkopostnej katechezy. Z wielka radością i ochota brali udział we wszystkich zadaniach i konkursach organizowanych przez Siostry. Dzięki Waszej pomysłowości, i zaangażowaniu, nasi chłopcy po raz pierwszy podjęli bardzo trudne jak dla nich postanowienie wielkopostne. Zdecydowali ze nie będą jeść słodyczy aż do Niedzieli Wielkanocnej. Alleluja !!! I wytrzymali , mi-mo momentów słabości i czasami nawet chęci przerwania postu. Jestem z nich bardzo dumna. A to wszystko dzięki Wam drogie Siostry. Zorganizowanie przez Was specjalnej Drogi Krzyżowej i Mszy Świętej w Niedziele Wielkanocna dla uczestników rekolekcji było przepięknym doświadczeniem dla całej naszej rodziny i najwspanialszym zakończeniem.
JEZUS ZMARTWYCHWSTAŁY jest naprawdę wśród nas. Bóg Zapłać

Agnieszka z rodziną

 

 

To była wielka radość  bycia razem we wspólnocie Kościoła płynącej ze spotkania ze Zmartwychwstałym Panem.

Chrystus Zmartwychwstał! Prawdziwie Zmartwychwstał! Alleluja!!!