Złote rady na piękną jesień życia
Złote rady na piękną jesień życia

Czasem mówi się o starości jako o jesieni życia. Nie ulega wątpliwości, że w życiu przyrody jesień jest konieczna i na swój sposób piękna. Ludzka osoba też musi wejść w jesienne dojrzewanie. „Św. Efrem Syryjczyk chętnie porównywał życie do palców jednej ręki, pragnąc przez to ukazać, że jest ono krótkie jak rozpiętość dłoni, a zarazem, że kolejne jego etapy różnią się od siebie niczym poszczególne palce, symbolizujące «pięć stopni, po których wspina się człowiek»
o. Krzysztof Osuch SJ

 

 

 

Mam 71 lat. Oboje z żoną Danutą jesteśmy już na emeryturze. Nadal jednak pracujemy. Moja żona lubi kontakt z ludźmi i dlatego handlujemy na targu. Dla zdrowia staramy się jeść produkty naturalne, takie jak miód i pochodne, kiszone ogórki i kapustę, które sami przetwarzamy. Kupujemy wyroby mięsne od sprawdzonych prywatnych producentów. Leczymy się także naturalnymi sposobami: czosnek, cytryna, różnego rodzaju naturalne syropy – naszej produkcji.

Prowadzę aktywny tryb życia. Lubię wycieczki w góry, do lasu. Tam regeneruję siły. Oglądanie piękna natury daje mi dużo radości i przypomina o Stwórcy. Pomaga w rozwijaniu wiary w dobroć Boga, Jego opiekę i miłość.Kontakt z naturą, z ludźmi i Bogiem dodaję mi sił, dlatego ciągle czuję się młodo. Poza tym staram się unikać stresów, prowadzić regularny tryb życia. Czasami też ćwiczę.

Dobrym „przepisem” na pogodną jesień życia jest jakieś konkretne zainteresowanie. Ja interesuję się historią, geografią, sztuką, muzyką. Lubię czytać i oglądać naukowe programy. Samodzielnie wykonuję prace remontowe u siebie, a także pomagam innym.



 

Pan Józef wraz ze swoją córką w czasie wakacyjnego wędrowania


Bardzo ważną w przeżywaniu pogodnej jesieni życia jest dla mnie ufność do Boga i ludzi. Ona pomaga mi myśleć pozytywnie i kochać życie, bez względu na trudy dnia codziennego.

Józef