Wraz z rozpoczynającym się Adwentem
budzi się niejako w nas pamięć
o OCZEKIWANIU…
Oczekiwaniu, które powinno być źródłem radości,
Oczekiwaniu, które ma być wypełnione nadzieją,
Oczekiwaniu, które jest czasem darowanym z miłości
Oczekiwaniu w które wpisana jest ogromna tęsknota….
TĘSKONOTA za TYM, który z miłości do mnie sam przyjął ludzkie ciało, za Bogiem którego spotkania w wieczności pragnę.
Adwent – oczekiwanie które wzywa każdego chrześcijanina do cierpliwości: „Trwajcie cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny. Tak i wy bądźcie cierpliwi i umacniajcie serca wasze, bo przyjście Pana jest już bliskie”. ( Jk 5, 7-8)
Adwent – nieustanna wędrówka wypełniona oczekiwaniem z nadzieją, o czym przypomniał papież Franciszek w Orędziu na XXXIX Światowy Dzień Młodzieży dnia 24 listopada 2024:
To jest moja zachęta dla was: wędrujcie w nadziei! Nadzieja przezwycięża wszelkie znużenie, wszelki kryzys i wszelki niepokój, dając nam silną motywację do pójścia naprzód, ponieważ jest darem, który otrzymujemy od samego Boga: On wypełnia nasz czas sensem, oświeca nas w drodze, pokazuje nam kierunek i cel życia.
Nie bójmy się dać z siebie czegoś więcej, uczyńmy nasze oczekiwanie czasem duchowego przebudzenia, by to co zewnętrzne nie gasiło w nas tej siły radości, nadziei i cierpliwości które daje ADWENTOWE CZUWANIE. I warto pamiętać, że czas Oczekiwania jest ważny, ale ważniejsze jest przeżycie spotkania z TYM, Którego wyczekujemy.
s.M. Eligia Garbacz