Idąc śladami bł. Edmunda według zapisów w Dzienniku lub zachowanej korespondencji, możemy doświadczyć obecności jego osoby. Dobro, które czynił, kontynuowane w konkretnej służbie jego duchowych córek, do dnia dzisiejszego wyznacza szlak i jest wezwaniem do poświęcenia. Przykładem może być posługa sióstr w Bukowcu. Pierwsze siostry: Agnieszka Szaflarska i Zuzanna Górna przybyły do tej miejscowości w 1868 r., by objąć pielęgnacją chorych na tyfus.
List od siostry Zuzanny Górnej z Bukówca, z 12 t. m. (...) pieszo poszły zaraz do Bukówca i wieczorem zaszły. Ks. Hebanowski przyjął je bardzo uprzejmie. Pierwszą noc nocowały u jego gospodyni, a potem dał im stancję jeden ewangelik. Chorych mają przeszło 20 – katolików i ewangelików.
DZ. 13 IV 1868 r.
Wkrótce, mimo zachowania troskliwych przestróg Bojanowskiego, obie siostry zaraziły się. Chora siostra Agnieszka przybyła do Jaszkowa, gdzie zmarła. Trzy dni po jej pogrzebie Bojanowski otrzymał wiadomość z Bukowca o śmierci siostry Zuzanny. Kolejne siostry, które kontynuowały posługę wśród tych samych chorych, przez okres około dwóch tygodni, to siostra Katarzyna Andrysiak i siostra Urszula Kaźmierczak. Siostry te również zachorowały. Posługiwały jednak do chwili przybycia siostry Rozalii Krauze i siostry Ludwiki Adamczewskiej. Tyfus ustał w Bukowcu na początku lipca, a siostry Andrysiak i Kaźmierczak powróciły do Jaszkowa. Wydarzenia te były wielkim przeżyciem dla Edmunda, jak i całego Zgromadzenia. Ukazuje to treść korespondencji wysyłanej przez Bojanowskiego. Między innymi pisał do ks. Iwo Czeżowskiego 30 maja 1868 r.:
Znana Drogiemu Ojcu i od nas wszystkich wysoko ceniona, a pełna zasług i poświęcenia siostra Agnieszka (...) w świętej ofierze dla miłości Pana Jezusa i cierpiących bliźnich, przed niewielu dniami położyła życie! Dziwna łaska Boża i niezwykłe okoliczności nacechowały ostatni kres jej dni i poświęceń. – Wysłana z drugą siostrą do pielęgnowania tyfusowych chorych do Bukówca pod Grodziskiem, o kilkanaście mil od Jaszkowa, zaszła tam pieszo z towarzyszącą jej siostrą wieczorem w Wielki Czwartek, a pałająca zawsze najgłębszem nabożeństwem do Męki Pańskiej, rozpoczęła właśnie w sam Wielki Piątek podejmować ciężkie trudy i posługi około kilkudziesięciu opuszczonych i w smutnej nędzy pogrążonych chorych. Po dwutygodniowych znojach zapadła jej towarzyszka w tyfus, a skwapliwa w swej gorliwości siostra Agnieszka, nim zdołały drugie dwie siostry przybyć na pomoc, wycieńczyła się niezmordowaną pracą i bezsennością tak, że odesłana do Jaszkowa sama uległa także tyfusowi i pomimo wszelkich starań lekarskich w coraz groźniejsze niebezpieczeństwo wpadała. Na koniec dwa dni przed śmiercią, zapowiedziała wyraźnie zgon swój na piątek i Pan Jezus dał jej łaskę zakończyć pełne cnót i poświęcenia życie w tym samym dniu i o tej samej godzinie, kiedy sam skonał na krzyżu, bo w piątek 15 t.m. słabnąc coraz bardziej, oddała ducha Panu Bogu o samej godzinie 3-ciej po południu. Cały dom jaszkowski zadrżał od jęku i płaczu, a dzień pogrzebu był głośnem świadectwem jej wielkich cnót i zasług! (...) Troska nasza nie skończyła się na tem. W tydzień później towarzyszka nieboszczki, s. Zuzanna Górna, która pierwej zachorowała, zakończyła życie na placu zasługi w Bukówcu we Wniebowstąpienie Pańskie. A z dwóch sióstr następnie tam posłanych jedna już leży w tyfusie, druga słabnąć poczyna, a trzecie dwie siostry spieszą tam teraz na pomoc zdobywać nowe zasługi, a może i wieńce męczeńskie.
Na północny-zachód od Wyskoci znajduje się BUKOWIEC. Chociaż miejscowość ta jest dość oddalona od naszej trasy, warto ją poznać ze względu na jej związek z dziełem Edmunda. Wieś położona jest na terenie gminy Nowy Tomyśl. Początkowo figurowała pod nazwą Bukówiec. Zapis kronikarski potwierdza, że w połowie XV w. Była własnością szlachecką Opalińskich. W samym środku wsi, na wzniesieniu, wśród starych zabytkowych drzew, znajduje się drewniany kościół pod wezwaniem św. Marcina. Powstał on w latach 1737-1742. Z czasem go rozbudowano. Obecnie kościół posiada cztery barokowe ołtarze, w których widzimy obrazy Matki Bożej oraz świętych: Apolonii, Wawrzyńca, Marcina, Izydora, Jana Nepomucena, Walentego i Kazimierza Królewicza. Szczególnym artystycznym dziełem jest kaplica Najświętszego Serca Pana Jezusa; ponadto chrzcielnica i ambona.