Aby otworzyć serce na Boga Żywego!
Aby otworzyć serce na Boga Żywego!

Patrząc z perspektywy historii zauważymy też, że doświadczanie Boga przez człowieka jest  zmienne, często charakterystyczne dla  danej epoki.  Zaś doświadczenie Boga możliwe jest nieustannie i w każdych warunkach, o tyle, ile otwarci jesteśmy na łaskę Bożą.

 

 

Człowiek - zdolny do przyjęcia Boga. Na ile i jak możliwe jest doświadczenie Boga?



Tytuł: człowiek jako istota zdolna do przyjęcia Boga, jest chyba najbardziej trafnym ze względu na to, że to właśnie człowiek i tylko człowiek stworzony jest na obraz i podobieństwo Boże. Od Niego wyszliśmy i do Niego wrócimy, niebo jest naszą ojczyzną. ,,Pragnienie Boga jest wpisane w serce człowieka, ponieważ został on stworzony przez Boga i dla Boga. Bóg nie przestaje przyciągać człowieka do siebie i tylko w Bogu człowiek znajdzie prawdę i szczęście, których nieustannie szuka” (KKK 27). Jako ostatnim kryterium potwierdzającym niech będą słowa św. Pawła: ,,On z jednego człowieka wyprowadził cały rodzaj ludzki, aby zamieszkiwał całą powierzchnię ziemi. Określił właściwe  czasy i granice ich zamieszkania , aby szukali Boga, czy nie znajdą Go niejako po omacku. Bo w rzeczywistości jest On niedaleko od każdego z nas. Bo w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak też powiedzieli niektórzy z waszych poetów: Jesteśmy bowiem z Jego rodu” (Dz 17, 26-28).

 

Od doświadczenia do świadczenia


 
Zatem jak Go doświadczyć? Doświadczenie - słowo to  jest nazwą wieloznaczną, wynikającą z odmiennego rozumienia tego terminu. Jak wykazał J. Tischner, polski źródłosłów wyrazu doświadczenie wskazuje na termin świadectwo. Słowo doświadczenie wywodziłoby się zatem od pierwotniejszego terminu świadectwo. Wedle Tischnera doświadczenie należy zatem rozumieć jako pewną drogę przebytą dla zdobycia jakiejś pewności, z której jestem gotów w każdej chwili złożyć świadectwo” . Doświadczenie różni się w swej istocie od tego, co psychologia określa jako przeżycie. Przeżycie pozostaje w silnym związku z podmiotem. Ogarnia go, często stapia się z nim i wypełnia go całkowicie, pozbawiając zdolności realnego myślenia. Podkreśla się w nim moment emocjonalno-uczuciowy. Przeżycie religijne stanowi jak gdyby wyższy stopień przeżywania, postrzegania.

 

Boskie i ludzkie

 


 
O’Collins w swojej koncepcji doświadczenia Boga poświęca wiele uwagi problematyce doświadczenia ludzkiego. Doświadczenie jest jedynym miejscem spotkania osoby ludzkiej ze zbawczym objawieniem Boga. Centralny temat jego refleksji stanowi doświadczenie Bożej samo-komunikacji. Według tego  teologa na doświadczenia składa się pięć elementów: ,,rozróżnienie, interpretacja, przekaz ustny lub zapis, trwanie doświadczenia w pamięci oraz transcendentalność”. Zatrzymam się na ostatnim elemencie. ,,W każdym konkretnym przeżyciu, stwierdza O’Collins, doświadczamy równocześnie siebie oraz otwarcia na absolutny duchowy horyzont, którym jest Bóg (…). W każdym transcendentalnym doświadczeniu, człowiek spotyka boską tajemnicę oraz Jego zbawczą obecność. Doświadczenie Boga według O’Collinsa możliwe jest na doświadczeniu ludzkim, czyli zakłada zwykłą codzienność, w której spotykamy się z tym, co wieczne.

 

Doświadczyć Boga na sposób Jezusa – z ubogimi

 



Innym przykładem doświadczenia Boga jest doświadczenie, których przedstawicielami są głównie: L. Boff, G. Gutierrez, S. Galilei. Wkorzenienie, wejście, oznacza styl życia polegający na odkrywaniu przez człowieka świata ubogich i przyjęcia w patrzeniu na społeczeństwo ich perspektywy. Jest to doświadczanie Boga na sposób Jezusa, żyjąc w insercji z ubogimi. Życie religijne zaczyna się, gdy człowiek odkrywa w sobie i w bliźnim  obecność Bożą. Świat rozważany jest jako miejsce Bożej obecności, jako Jego plan w stosunku do ubogich, zaś  w Słowie Bożym dostrzega się plan wyzwolenia prześladowanych. Przede wszystkim chodzi o walkę przeciw opresji w perspektywie wiary. Duch Boży objawia się w służbie braciom, w dążeniu do sprawiedliwości i solidarności z ubogimi. W takiej rzeczywistości ma miejsce budowanie Królestwa Bożego, którego fundamentem jest doświadczenie Boga. ,,Obydwa wymiary doświadczenia Boga są komplementarne: Bóg jest doświadczany i miłowany w Nim samym i ze względu na Niego samego. Bóg doświadczany jest i miłowany w bliźnich-ubogich i marginalizowanych, cierpiących niesprawiedliwość i ucisk, którzy uczestniczą w ten sposób w cierpieniach Chrystusa. Kontemplować Boga znaczy doświadczać Go w rzeczywistości naszego codziennego życia. Bóg bowiem jest obecny w nas samych, w naszych bliźnich, w historii i otaczającym nas świecie” . Analogicznie można przytoczyć tu  ujęcie św. Pawła, który poucza nas, że  wszelkie cierpienie zyskuje swój sens w Chrystusie (por. Rz 8, 17). Chrześcijanie w takim wypadku to wspólnota cierpiących w Chrystusie i z Chrystusem, co  wymaga akceptacji ludzi słabych.

 

Żywy Bóg daje życie wśród braci

 



Współcześnie sporo miejsca zajmuje temat dotyczący tzw. nowej ewangelizacji. Doświadczenie Boga z tej perspektywy koncentruje się na relacjach międzyosobowych. Poznanie na drodze spotkania jest doświadczeniem osoby. Świat relacji objawia też podobieństwo w relacji Bóg-człowiek. A zatem można ukazać analogicznie następujący wniosek: na ile wielka będzie relacja człowieka z Bogiem, na ile zaangażuje się w nią, na tyle wielkie będzie doświadczenie Boga, a więc poznanie Go. ,,W dziele ewangelizacji trzeba zatem odwołać się do tego doświadczenia (…). Co więcej, utrwalona nieufność wobec drugiego człowieka nie pozwala na głębsze relacje (…) i ma to swoje miejsce w niesionym obrazie Boga, czy nawet Kościoła” . Jedność wspólnoty, relacje międzyludzkie są fundamentem dla przyjęcia Ewangelii, zatem do doświadczenia Boga. Idąc dalej, wzajemne przebaczenie  otwiera na przebaczenie Boga, które jest miejscem Jego doświadczania.

 

W jaki sposób człowiek dochodzi do  swojego Boga, a raczej jak Bóg dochodzi do człowieka? Teologia XX wieku skupia się  na  ukazaniu Boga jako Miłosiernego Ojca,  następuje niejako ożywienie, szczególnie w kwestii miłosierdzia Bożego. Przebaczenie zakłada, ze Bóg przebacza zawsze, wielu ludzi więc oczekuje, że Kościół będzie takiego Boga głosił. Dlatego często przywołuje się perykopę o Miłosiernym Ojcu. Wolne przebaczenie Boga jest jakby stanięciem z Nim twarzą w twarz. ,,Nie wolno tuszować religijnej grozy krzyża. Tutaj ujawnia się to, co jest w nas-cała nędza, cała rozpacz, cała śmierć. W tym miejscu, w którym w Ukrzyżowanym rozpoznajemy siebie nie tylko jako sprawców, ale i jako ofiary, nie tylko jako morderców, ale i jako pomordowanych, właśnie w tym miejscu jest Bóg. W tej ostatecznej radykalizacji winy i jej skutków spotykamy samego Boga i to jako Boga przebaczającego, właśnie takiego, jakiego głosił Jezus” . W pewnym momencie spostrzegamy, że to nie my spotykamy Boga, ale jesteśmy spotkani przez Niego. ,,Jest to spotkanie dwu miłości: Miłości nieskończonej, ofiarującej się w swym nieskończonym dobru, i miłości skończonej przygodnego człowieka, pełnej uwielbienia dla Miłości nieskończonej i gotowej przyjąć zaofiarowany dar. Wszystko inne, co zaistniałoby w tym nowym doświadczeniu, będzie pełnić tylko rolę służebną w stosunku do tego dialogu dwu miłości”.
 

 

Podsumowując, można zauważyć, że doświadczenie Boga przez człowieka dokonuje się w różny sposób. Jego poznanie zależne jest od tego, jaką drogę dla nas wybrał, jaki sposób doświadczenia uważa za najlepszy względem każdego poszczególnego człowieka, oraz na ile aktywna będzie nasza odpowiedź. Z pewnością Bóg pragnie objawić się człowiekowi w sposób najpełniejszy, co zależne jest oczywiście od łaski Bożej, ale i od nas samych, od naszej wolnej odpowiedzi. Patrząc z perspektywy historii zauważymy też, że doświadczanie Boga przez człowieka jest  zmienne, często charakterystyczne dla  danej epoki.  Zaś doświadczenie Boga możliwe jest nieustannie i w każdych warunkach, o tyle, ile otwarci jesteśmy na łaskę Bożą.



s.M. Christiana Flieger