Boże Narodzenie a Eucharystia
Boże Narodzenie a Eucharystia

„Nieskończony dystans między Bogiem a człowiekiem został pokonany. Bóg nie tylko pochylił się w dół, jak mówią Psalmy; On naprawdę „zstąpił”, wszedł w świat, stał się jednym z nas, by przyciągnąć nas wszystkich ku sobie. To Dziecię jest naprawdę Emmanuelem – Bogiem z nami. Jego królestwo rozciąga się rzeczywiście aż po krańce ziemi. W powszechnej świętej Eucharystii ustanowił On naprawdę wyspy pokoju. Gdziekolwiek jest sprawowana, tam powstaje wyspa pokoju, tego pokoju, który jest właściwy Bogu”.

 

 

W pierwszą niedzielę adwentu rozpoczęliśmy trzyletni program duszpasterski poświęcony Eucharystii pt. „Eucharystia daje życie”. W pierwszym etapie (roku) naszego pogłębiania pobożności Eucharystycznej będziemy zatrzymywali się wokół tematu: „Wielka Tajemnica Wiary” a mottem biblijnym tego czasu są słowa wyjęte z Ewangelii wg św. Jana: „(…) abyście uwierzyli w Tego, którego (Bóg) posłał” (J 6, 29). I już czytając te słowa przychodzi na myśl uroczystość Bożego Narodzenia. To jest moment, kiedy możemy poznać, zobaczyć Syna, którego Bóg posłał. Poznajemy Go, ponieważ stał się jednym z nas, stał się Człowiekiem i przeżył życie człowieka. Ewangelia pozostawiona nam jako źródło poznania Jezusa jest drogocennym skarbem, po który powinniśmy sięgać jak najczęściej. Jezus pokazał nam ja przeżyć życie ziemskie, by osiągnąć to wieczne. Doskonale jednak wiedział, że człowiek jest stworzeniem słabym i grzesznym i sam sobie nie poradzi, dlatego postanowił pozostać z nami „aż do skończenia świata” (Mt 28,20). I został w Eucharystii - „To jest Ciało Moje… To jest Krew Moja”. Dzisiaj uczy nas i pomaga nam dobrze żyć właśnie poprzez sakrament Eucharystii. To tu umacnia nas i uzdalnia do życia świętego. To tu doświadczamy przedsmaku nieba. To tu jesteśmy tak blisko Pana, jak nigdzie indziej – możemy do nawet dotknąć.

 


Przychodzący Emmanuel jest Księciem pokoju. Podczas Pasterki w 2010r. Papież Benedykt XVI powiedział takie słowa: „Nieskończony dystans między Bogiem a człowiekiem został pokonany. Bóg nie tylko pochylił się w dół, jak mówią Psalmy; On naprawdę „zstąpił”, wszedł w świat, stał się jednym z nas, by przyciągnąć nas wszystkich ku sobie. To Dziecię jest naprawdę Emmanuelem – Bogiem z nami. Jego królestwo rozciąga się rzeczywiście aż po krańce ziemi. W powszechnej świętej Eucharystii ustanowił On naprawdę wyspy pokoju. Gdziekolwiek jest sprawowana, tam powstaje wyspa pokoju, tego pokoju, który jest właściwy Bogu”. Jezus przychodząc na świat przynosi pokój. Przynosi Go także w każdej Mszy Świętej, gdziekolwiek i kiedykolwiek jest sprawowana. Podczas każdej z nich rodzi się na ołtarzach świata, by by Bogiem z nami. Jak wiele więc wspólnego ma betlejemska stajnia z ołtarzami na których sprawowana jest Eucharystia.

 

 

Przychodzi więc pewna refleksja a może i zadanie. Tak wiele czasu poświęcamy co roku, by przygotować się, ale i wszystko wokół na Święta Bożego Narodzenia. I dobrze, że tak jest, ale…. Czy tyle samo czasu i sił jesteśmy w stanie poświęcić, by przygotować swoje serc na spotkanie z przychodzącym Panem podczas każdej Eucharystii? Czy dbamy o to, by nasze serce było czyste, gotowe przyjąć Pana? Warto odpowiedzieć sobie na te pytania i zrobić postanowienie, by po pierwsze starać się jak najczęściej spotykać się z Panem przychodzącym w Eucharystii a po drugie, by zadbać o swoje serce, aby ono zawsze było gotowe na spotkanie z Nim. Tajemnica wiary było narodzenie Jezusa w Betlejem i tajemnicą wiary jest Eucharystia. Pamiętajmy o tym, że Boże Narodzenie jest każdego dnia, gdy uczestniczysz w Eucharystii i przyjmujesz Jezusa w Komunii Świętej. Wtedy On rodzi się w twoim sercu.

 

s.M. Damiana Szmidt