Dzień Seniora w leśnickim klasztorze
Dzień Seniora w leśnickim klasztorze

Po dwóch latach przerwy

kontynuujemy

w domu prowincjalnym w Leśnicy

bożonarodzeniowe spotkania Seniorów.

 

Siostra przełożona M. Karina Frychel zaprosiła do naszego domu mieszkańców Domu Pomocy Społecznej w Strzelcach, w Szymiszowie i Leśnicy. Zaproszono także podopiecznych Domu Opieki w Porębie. Ponadto s.M. Szymona Czogała, już tydzień przed spotkaniem w klasztorze, odwiedzała starszych i samotnych mieszkańców naszej leśnickiej parafii zapraszając ich do wspólnego przeżycia dnia Seniora w naszym domu. Odwiedziła prawie 30 osób i spotkała się z ich wielką otwartością. Niektórzy wzruszeni, zapisywali datę na karteczkach, by tylko o tym nie zapomnieć. Te spotkania w domach były dla Siostry również wielkim ubogaceniem wewnętrznym.

 

Kiedy nadszedł wtorek, 10 stycznia br. w klasztorze św. Klary w Leśnicy czekały na nich siostry i pięknie przygotowana kaplica i refektarz. Niektórzy już godzinę wcześniej przybyli i wspominali na furcie jak to kiedyś było…, rozpoznawając się nawzajem. Przy samym przywitaniu było wiele radości i wzruszenia.

 

Kaplica rozświetlona blaskiem szopki, lampkami na choinkach i przyozdobiona kwiatami czerwonych gwiazd betlejemskich, wypełniała się przybyłymi gośćmi. O godz. 11.00 rozpoczęła się Eucharystia, której przewodniczył o. kapelan Aleksander Pająk. W serdecznych słowach przywitał wszystkich nazywając opiekunów - aniołami, którzy sprowadzili do żłóbka pasterzy. Podziękował za ich postawę pomocy i solidarności w przezwyciężaniu niepełnosprawności i trudzie poruszania się osób starszych.

 

 

 

 

W homilii o. Kapelan ukazał postać Niepokalanej Maryi, która objawiała się Juanowi Diego w Gwadelupie wskazując, że za Jej pośrednictwem Pan Bóg uzdrawia chorych. Zachęcił przy tym, by oddać się w opiekę Maryi. Seniorzy z uwagą słuchali słów kapłana i z wielkim przejęciem przystąpili do Komunii św. pod dwiema postaciami. Liturgia eucharystyczna rozbrzmiewała śpiewem kolęd, które naprzemiennie wykonywali chorzy i chór siostrzany pod kierunkiem s. przełożonej M. Kariny.

 

Po Eucharystii nadszedł czas na wspólne spotkanie przy stole, do którego zaprosiła wszystkich matka prowincjalna M. Maksymiliana Dziubek i s. przełożona M. Karina. Podczas obiadu była okazja do rozmów, wspomnień i opowiadań. W tak przeżywanej radosnej atmosferze pojawiły się jeszcze dzieci z ochronki. Razem z s.M. Luizą Franczak zaprosiły do obejrzenia Jasełek. Wszyscy podziwiali ich piękne stroje, tańce, śpiewy i recytacje. Zachwycali się pastuszkami i owieczkami. Mali aktorzy po mistrzowsku przedstawili bożonarodzeniowy spektakl, po którym zaproszono na dobrą kawę i ciasto. Przy tej okazji niektórzy goście prosili o mikrofon i dzieląc się swoimi wrażeniami intonowali kolędy. Wspólne spotkanie, śpiewy i rozmowy rodziły min. wypowiedzi : „dawno się tak nie ucieszyłam”, „jak mi tu dobrze”, „macie dobrą kuchnię”, „czy w przyszłym roku też nas zaprosicie?”

 

 

 

 

Przy pożegnaniu padały słowa wzajemnego podziękowania, bo również siostrom, ten dzień pozwolił na nowo ożywić wrażliwość na obecność starszych i samotnych osób i na ich potrzeby. Jeden dzień z wielu podarowany przez Boga nam i tym 65 osobom, które przyjęły zaproszenie na spotkanie w klasztorze św. Klary w Leśnicy. Bogu niech będzie chwała.

 


Siostry z Leśnicy