Lekcja duchowości ofiarowania
Homilia abp. Adriana Galbasa
wygłoszona w Święto Ofiarowania Pańskiego
w Katedrze Chrystusa Króla
w Katowicach,
2 lutego 2024 roku.
Siostry i bracia,
przeżywamy dzisiaj piękne święto, które ma w Kościele długą tradycję i wiele nazw. Mówimy: święto Ofiarowania Pańskiego, święto Przedstawienia Jezusa w świątyni, święto Matki Bożej Gromnicznej, a na Wschodzie nazywa się ono Hypapante, czyli Święto Spotkania. Czego ono nas uczy? Jakie kryje w sobie przesłanie? Potrójne.
Po pierwsze to lekcja duchowości ofiarowania, czyli składania Bogu ofiary z tego wszystkiego, co mamy i kim jesteśmy.
Prawo żydowskie nakazywało, aby czterdziestego dnia po urodzeniu pierworodny syn został ofiarowany Bogu. Przedstawiano go wówczas Bogu i składano ofiarę całopalną z jednorocznego baranka i ofiarę przebłagalną z młodego gołębia, lub synogarlicy. Rodziny ubogie, których nie stać było na złożenie w ofierze baranka miały obowiązek ofiarowania przynajmniej dwu synogarlic lub dwóch młodych gołębi: jednego na ofiarę całopalną, a drugiego na ofiarę przebłagalną (por. Kpł 12, 6-8). Tak właśnie postąpił Józef z Maryją (por. Łk 2,22-24). Wykonując przepisy Prawa, przychodzą do świątyni, aby przedstawić Panu swego pierworodnego Syna, mówiąc tym samym: On nie należy do nas, lecz do Ojca. Potwierdzi to sam Jezus dwanaście lat później, gdy w tej samej świątyni powie do Maryi i Józefa, którzy „z bólem serca” (Łk 2,48) będą Go szukać: „czyż nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mojego Ojca” (Łk 2,49) i potwierdzi to wiele lat później, gdy tuż przed swoją Męką wyzna: „wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca” (J 16,28). Tak, Maryja jest matką Jezusa, ale nie jest Jego właścicielką. Józef jest opiekunem Jezusa, ale nie jest Jego właścicielem. Jezus należy do Ojca!
WIĘCEJ>>>
FOTO I TREŚĆ ZA: katowice.gosc.pl