MAMA… słowo najpiękniejsze
MAMA… słowo najpiękniejsze w każdym języku świata, jedno z pierwszych słów wymawianych przez dzieci, powtarzane potem przez życie niezliczoną ilość razy,
MAMA to SERCE kochające bezgranicznie, zdolne wybaczać w nieskończoność,
MAMA to OCZY „dookoła głowy”, patrzące z miłością na swoje pociechy, oczy roniące łzy wzruszenia ale też smutku, gdy dziecko gubi się na ścieżkach życia,
MAMA to USTA czule całujące swoje pociechy, dające uśmiech, dobre i budujące słowo, ale gdy trzeba to napominające i pouczające,
MAMA to USTA wypowiadające szeptem modlitwę za swoje dzieci, zanoszące Bogu całą troskę o ich przyszłość
MAMA to USZY stale słuchające, które usłyszą nawet to co głęboko ukryte i niewypowiedziane,
MAMA to RĘCE wciąż wyciągnięte i broniące przed bólem i złem świata, przytulające
z delikatnością do serca, dające wszystko co trzeba, a nawet więcej, to RĘCE złożone do modlitwy,
MAMA to NOGI biegnące, by podnieść z ziemi, wstające wcześnie rano, by pójść po świeże bułki na śniadanie, NOGI, które mimo zmęczenia pójdą jeszcze na spacer czy plac zabaw.
MAMA TO MIŁOŚĆ, która trwa bez końca i w każdym podejmowanym obowiązku spala się „niczym świeca”, by inni napełniali się tym światłem i mogli wzrastać (por. bł. E. Bojanowski).
Zapytałam dzieci o MAMĘ, dlaczego KOCHAJĄ:
… bo trzyma mnie za rękę przed snem,
… bo Mama nas kocha
… bo mnie przytula,
… bo daje mi czas i opiekę,
… bo uczy mnie jak ładnie się modlić,
… bo zabiera nas do figloraju,
… bo gotuje mi obiadki i daje słodycze,
… bo prasuje mi ubrania i jeszcze je kupuje,
… Kocham Mamę na zawsze … niech więc święto Mamy trwa przez cały rok, niech każdego dnia słyszą wyznanie miłości i DZIĘKUJĘ od swoich dzieci.
KOCHANE MAMY pamiętajcie jak ważne jesteście, a Maryja – najlepsza z Matek niech będzie Waszą mocą, siłą i wzorem.
s.M. Eligia Garbacz