Przemienienie i coś jeszcze? Tabor
Tabor wypiętrza się na wysokość niemal sześciuset metrów w Dolnej Galilei, we wschodnim krańcu płaskiej Doliny Jezreel. Właśnie dlatego widoki ze szczytu zachwycają. W starożytności stanowiła znakomity punkt obserwacyjny i obronny. Nic dziwnego, że Debora wybrała ten właśnie szczyt, by z niego zaatakować Siserę, zręcznie przebijając skroń wodza wojsk nieprzyjacielskich palikiem. Tabor był także miejscem bałwochwalczego kultu, potępianego przez Ozeasza. Góra znana jest jednak przede wszystkim z przemienienia Jezusa w obecności trzech apostołów: Piotra, Jakuba i Jana.
Mateusz zauważa, że przemienienie odbyło się „po sześciu dniach” (Mt 17,1). Owe sześć dni minęło zapewne od wyznania Piotra pod Cezareą Filipowi; tam Piotr uznał w Jezusie Syna Bożego, teraz na górze przemienienia sam Bóg wyznaje synostwo Boże Jezusa. Przemienienie zostało umieszczone także w kontekście zapowiedzi męki i zmartwychwstania.
Wiara uczniów mogła doznać wstrząsu po oznajmieniu Jezusa, że idzie do Jerozolimy, aby tam cierpieć i ponieść śmierć. Dlatego uczniowie potrzebowali wzmocnienia w wierze. Właśnie przez przemienienie na górze Tabor zostaje ona umocniona.
Uczniowie widzą nie tylko przyszłą chwałę Pana, lecz także zapowiedź ich własnej chwały, gdy tylko wytrwają do końca przy swoim Nauczycielu i Mistrzu.