Święto Trędowatych w Mokolo
Święto Trędowatych w Mokolo

Raoul Follereau inicjując wiele lat temu Światowy Dzień Trędowatych, chciał uświadomić i przypomnieć światu o ludziach cierpiących na tę straszną chorobę, której niejednokrotnie towarzyszyło wykluczenie społeczne, zepchnięcie na margines.

 

 

W trzecią niedzielę  stycznia przeżywałyśmy Święto Trędowatych w Mokolo. W obchody włączyło się 54 osoby doświadczone tą choroba. Po uroczystej Eucharystii świętowaliśmy razem śpiewem, tańcem itd… Z okazji święta zabito dużego byka, co pozwoliło, by każdy trędowaty otrzymał prezent i mięso na dalsze ucztowanie z bliskimi. Dzień ten był bardzo pozytywnym doświadczeniem wspólnoty, a dla nas wyrażeniem wdzięczności Bogu za możliwość posługi w śród chorych.

 

Pozdrawiamy z Mokolo i prosimy o modlitwę, abyśmy zawsze były świadkiem Bożej Miłości i mogły w bezpieczeństwie wypełniać Ewangelię.

Siostry z Mokolo

 

 

 

Czy to możliwe, że dziś jeszcze ludzie chorują na trąd? Z pewnością wśród wielu z nas wywołuje zdziwienie. Każdego roku w ostatnią niedzielę stycznia obchodzony jest Światowy Dzień Trędowatych. Raoul Follereau inicjując wiele lat temu Światowy Dzień Trędowatych, chciał uświadomić i przypomnieć światu o ludziach cierpiących na tę straszną chorobę, której niejednokrotnie towarzyszyło wykluczenie społeczne, zepchnięcie na margines.  Dziennikarz, podróżnik, filozof, ale przede wszystkim ktoś, kogo ujął los najbiedniejszych z biednych, chciał, by był to dzień naszej solidarności z trędowatymi. Dziś także, mimo ogromnego postępu medycyny, nadal w wielu częściach świata trąd jest chorobą niosącą ogromne cierpienie, powodując często nieodwracalne skutki w postaci utraty czucia ciała, źle gojących się ran, uszkodzeń twarzy, utrata wzroku, utraty dłoni, stóp.

 

Trąd na świecie
- co roku na świecie przeciętnie jest wykrywanych ponad 200 000 przypadków zachorowań na trąd, niewiadomo ile jest zachorowań nie odnotowanych w rejestrach
- wśród takiej liczby chorych zarejestrowanych w 2016 r.ponad 80 tys. stanowiły kobiety, a niemal 13 tys. to dzieci
- trąd występuje w ponad 100 krajach
- ponad 90% zachorowań skupia się w 14 krajach
- w ciągu ostatnich 20 lat wyleczono ponad 16 milionów chorych
- trąd jest uleczalny – średnio od 6 do 12 miesięcy trwa terapia

 

Oficjalne statystyki dotyczą tych chorych, którzy zostali zdiagnozowani i objęci leczeniem, tak naprawdę trudno ustalić dokładnie faktyczną liczbę chorych. Trąd często występuje w najbiedniejszych regionach, tam gdzie dostęp do służb medycznych jest utrudniony. Obszar Azji Poł.-Wsch. (Indie) to tereny, które uznaje się za największe skupisko chorych na trąd, ale problem ten dotyczy także rejonów Afryki, Ameryki Południowej.

 


Kościół odegrał i nadal odgrywa znaczącą rolę w niesieniu pomocy ludziom chorym i odrzuconym. Warto wspomnieć, iż pierwsze leprozoria (kolonie trędowatych lub domy dla chorych na trąd), często były organizowane przy kościołach czy klasztorach. Można powiedzieć, że zachowało się to do dziś – tam gdzie nie docierają inni, tam docierają misjonarze. Często misjonarze nadawali nowe, właściwe znaczenie leprozoriom, gdyż zdarzało się, iż na przestrzeni czasu istniały straszne leprozoria, które miały tylko odizolować chorych od reszty – byli oni tam nieraz pozostawieni sami sobie.

Za:dzieciafryki.com