W promieniach Trójcy Przenajświętszej
W promieniach Trójcy Przenajświętszej

W grudniu 2014 roku minie 100 lat od rozpoczęcia posługi sióstr w parafii Przenajświętszej Trójcy w Chełmie. Dlatego na początku tego roku jubileuszowego warto przedstawić krótki rys historyczny Chełmskiego klasztoru.

 


Pierwsze siostry przybyły z Poręby na zaproszenie Zrzeszenia Kobiet w Pszczynie i miejscowego proboszcza Ks. Dziekana Pawła Winklera. Ze względu na nieprzychylną polityką Kulturkampfu siostry otrzymały zezwolenie jedynie na pielęgnację chorych. Pierwszą  przełożoną nowej wspólnoty była s.Dorothea Wrodarczyk pochodząca z Radzionkowa.Początkowo siostry zamieszkały w domu Józefa Palki urzędnika kolejowego, by wkrótce przenieść się do domu innego mieszkańca Chełmu - Müllera przy ul.Aleji.


Po odzyskaniu niepodległości siostry  powróciły do pracy wychowawczej wśród dzieci. Dlatego od 1918 uruchomiono „ochronkę”, która nieprzerwanie funkcjonowała do wybuchu wojny. Pierwszą wychowawczynią była s.Syrena Lepiarczyk, kolejne to:  s.Kwincjana Gawrońska i s.Bona Bożek. Ofiarna posługa sióstr wśród potrzebujących parafian oraz wychowawcze oddziaływanie na dzieci zaowocowało wśród mieszkańców decyzją o Stworzeniem komitetu, na czele z miejscowym proboszczem, o wybudowaniu prawdziwego klasztoru. Dla upamiętnienia głównego Inicjatora powstały dom nazwano „Zakładem św. Pawła”.


Trudne lata kryzysu międzywojenngo zbiegły się z czasem budowy. Dzięki ofiarnej postawie ówczesnej przełożonej - s.M.Florentyny Szulc budowę zdołano ukończyć w1930 roku.  Jednak pracowita s.Florentyna przypłaciła ją życiem odchodząc kilka miesięcy po zakończonych pracach. Powiększającą się wspólnotą chełmską przez następne lata kierowała s.M.Patrycja Płaszczymonka. Pomimo rozwijającej się działalności wychowawczej nie opuściły siostry biednych i chorych parafian. W pamięci ludzi zachowała się samarytańska postawa s. s.Benicji Sebesta - posługującej wśród chorych. W okresie międzywojennym rozszerzono pole działalności także na młodzież żeńską organizując w nowowybudowanym klasztorze kursy gospodarcze i kursy robót ręcznych. Potężny klasztor służył również celom diecezjalnym jako dom rekolekcyjny dla osób świeckich. Siostry wrastały w parafię i z czasem podjęły także pracę w parafialnej świątyni. Stroiły ołtarze, dbały o bieliznę Kościelna, prowadziły chór parafialny, a nawet okresowo zajmowały się organistostwem.


W wyniku narastającego bezrobocia i biedy  siostry otworzyły klasztor także na osierocone dzieci i starszych chorych pozbawionych opieki. Czas wojny stał się czasem próby dla wspólnoty chełmskiej. Klasztor  przejęły N.S.V. Schwestern, a siostry musiały przenieść się do tzw. „organistówki” ograniczając posługę tylko do działalności wokół świątyni parafialnej. W klasztorze urządzono szpital polowy dla rannych żołnierzy. Jednak wiele dzieci gromadziło się przy siostrach na organistówce. Do tego stopnia, ze w kronice domowej zapisano „[na to co działo się w naszym małym klasztorku] ks. Proboszcz nazwał to „Manifestacją Kościoła”. Pomo trudnych warunków wojennych siostry starały się prowadzić wzorowe życie zakonne, o czym świadczy kronikarska adnotacja na temat wizytacji wspólnoty przez przełożoną generalną -  m.M.Demetriie Cebule w 1944 roku. Po przejściu frontu dom zajęli Rosjanie dewastując go.


Pierwsze lata po wojnie skupiały się na uporządkowaniu klasztoru na tyle, by na nowo otworzyć przedszkole. Pierwszymi „powojennymi” wychowawczyniami zostały s.Augusta Chojnacka i s.Pryscylla Wrodarczyk. Przedszkole miało 3 oddziały, do którego uczęszczało ok. 130 dzieci. Opiekę nad chorymi podjęła s.Odorika równocześnie spełniając rolę higienistki w szkole Chełmskiej i okolicznych miejscowościach. Jednak komunistyczne władze już w 1947 roku odebrały siostro prawo prowadzenia przedszkola. Początkowo mogła jeszcze pracować s.M.Augusta Chojnacka, która po czasie podzieliła los pozostałych sióstr wychowawczyń. Wyrzucone z przedszkoli włączyły się w prace katechetyczną dzieci i młodzieży w salkach przyparafialnych w Chełmie, Bieruniu Nowym i Starym.


Opuszczone pomieszczenia po państwowym przedszkolu adoptowano na półpubliczną kaplicę, która stawała się  miejsce duszpasterskiego oddziaływania sióstr. W kaplicy odprawiane były okolicznościowe Msze, parafianie mogli uczestniczyć w nocnych adoracjach Najświętszego  Sakramentu, czasami sprawowano sakramenty: chrztu, pierwszej Komunii, małżeństwa. Dom był bardzo otwarty dla młodzieży. Przez cały czas siostry pełniły posługę u chorych w domach. Aż do 1998 roku siostry katechizowały, prowadziły grupy przyparafialne i dbały o czystość i piękno Kościoła. Klasztor w Chełmie był  także, w tym czasie, domem dla starszych i schorowanych sióstr. W tym też roku rozpoczęto kapitalny remont udostępniając dom starszym i samotnym.


Dziś dany „Zakład św. Pawła” to „Dom Opieki dla ludzi starszych  im. św. Józefa”. Wspólnota na 100-lecie domu liczy 6 sióstr. Cztery posługują chorym (s.Przełożona M.Magdalena Wejman, s.M.Halina Błędowska, s.M.Hiacenta Marekwica, s.M.Kamiliana Szymura) jedna siostra katechizuje (s.m.Beniamina Golasz), a druga podejmuje posługę w zakrystii i kancelarii parafialnej (s.M.Rozaria Brzęczek). W domowej kaplicy opiekę duchową nad podopiecznymi pełni ks. Eugeniusz Górecki – emerytowany proboszcz chełmskiej parafii.


Obecność i życie sióstr w parafii zaowocowało na przestrzeni tych lat rodzimymi powołaniami zakonnymi. Z Chełmu pochodzi 5 sióstr służebniczek (śp. s.Teresyna Siekierska, śp.s. Urzycja Balion, śp. s.Leandra Bryjok, s.Zbigniewa Kępka, s.Bonita Wadas) oraz licznymi powołaniami kapłańskimi, które rozwijały się i realizowały wspierane modlitwą i obecnością sióstr w parafii.

 

W promieniach Trójcy Przenajświętszej… na cmentarzu parafialnym pochowanych jest 15 sióstr służebniczek: s.Gudyla Pogrzeba, s.M.Forentyna Szulc, s.M.Kwiryna Laszczok, s.M.Kuniberta Grabarz, s.M.Humiliana Pochopień, s.M.Celeryna Jarząbek, s.M.Urzycja Balion, s.M.Sidonia Urban, s.M.Bertyna Szyma, s.M.Leonilda Bożek, s.M.Teresyna Siekierska, s.M.Bona Bożek, s.M.Henedyna Wojciechowska, s.M.Leoncja Janura, s.M.Fausta Władarz

 

 sM. Dąbrówka Augustyn